Jaja malujemy naturalnie Wyróżniony
- wielkość czcionki Zmniejsz czcionkę Powiększ czcionkę
- Wydrukuj
- 1 komentarz
Przed nami Wielkanoc. Czas malowania jaj, pieczenia ciast, mycia okien, dekorowania domu...Nie ukrywam, że nie należę do perfekcyjnych pań domu, które w pocie czoła pucują każdy zakątek. Osobiście uważam, że czas na porządki najlepszy jest wtedy kiedy mam po prostu czas i ochotę :)
Niemniej do Świąt się przygotowuję :) W związku z tym, że spędzam je zazwyczaj w domu rodzinnym, który jest odległy od obecnego miejsca zamieszkania o ponad 300 km, staram się przede wszystkim zapełnić kalendarz spotkaniami, posiadówkami przy ajerkoniaku i ewentualnie tzw: "nicnierobieniem".
Mój pierworodny skończy lada dzień 20 lat, więc kreatywny czas przy malowaniu jajek mam także za sobą. Jego ostatnie bliskie spotkania skończyły się tak:
Tak więc dziś troszkę idziemy na łatwiznę i jajka z naszego koszyczka są zazwyczaj jednokolorowe:)
Oczywiście główny powód to ekologia, z którą osobiście jestem za pan brat. Uważam, że jeżeli natura daje jakieś narzędzia, to powinniśmy z nich korzystać. Właśnie dlatego w mojej kuchni tuż przed świętami nie brakuje: kurkumy, czerwonej kapusty, buraka... Ba - nawet wtedy nie pozbywam się fusów do kawy czy też obierek z cebuli. Dlaczego?
Poniżej przedstawiam Wam kilka sposobów na naturalne barwienie jajek. Skoro mamy tyle możliwości, to po co kupować gotowe barwniki, które mogą przedostawać się do jajka. Skorzystaj z moich porad, a zaoszczędzone pieniądze wydaj na swoje przyjemności;)
Oto jak można uzyskać piękne kolory:
- Złoty – gotuj jaja ok 20 minut w barwniku z kurkumy lub w wywarze z kwiatów nagietka.
- Ciemnobrązowy – gotuj jaja ok 20 minut w roztworze czarnej kawy.
- Jasnożółty – zanurz jaja na 30 minut w barwniku z kurkumy w temperaturze pokojowej.
- Pomarańczowy – zanurz jaja na 30 minut w barwniku z łupin cebuli o temperaturze pokojowej lub w soku z marchwi lub dyni.
- Jasnobrązowy – zanurz jaja na 30 minut w roztworze czarnej kawy o temperaturze pokojowej.
- Jasnoróżowy – zanurz jaja na 30 minut w barwniku z buraka o temperaturze pokojowej.
- Ciemny brązowy – liście dębu i olchy, mocny wywar z kawy.
- Czarny - wygotowane olchowe szyszki, kora olchy, kora dębu, młode liście czarnego klonu, łupiny orzecha włoskiego.
- Jasno zielony – gotuj jajka w szpinaku.
- Jasno czerwony – żurawina, mrożone maliny;
- Jasnoniebieski – zanurz jaja na 30 minut w barwniku z czerwonej kapusty o temperaturze pokojowej.
- Niebieski – zanurz jaja na noc w barwniku z czerwonej kapusty o temperaturze pokojowej.
- Lawendowy – zanurz jaja na 30 minut w barwniku z buraka o temperaturze pokojowej, następnie w barwniku z kapusty przez 30 sekund.
- Łososiowy – zanurz jaja na 30 minut w barwniku z kurkumy o temperaturze pokojowej, następnie przez 30 minut w roztworze z łupin cebuli.
- Czarny i szary - napar z hibiskusa - gotujemy susz z hibiskusa zalany szklanką wody, aż uzyskamy mocno czerwony napar. Dodajemy szczyptę soli i około 1/4 szklanki octu. Nie gotujemy jajka w roztworze z hibiskusa - pożera on skorupkę. Jajko ugotowane na twardo moczymy w roztworze do uzyskania pożądanego koloru. Po całej nocy moczenia wyjdzie kolor czarny. Po około ośmiu godzinach moczenia jajka można otrzymać kolor pt. "zgniła zieleń".
Dla utrwalenia i podkreślenia powstałych kolorów do wywarów można dodać odrobinę octu (można też spryskać jajko lakierem do włosów). A dla poprawienia wyglądu „wyschnięte” kraszanki należy przetrzeć natłuszczoną (masłem, margaryną lub olejem) szmatką. Można też natłuścić je skórką od słoniny. Takie kraszanki będą miały piękny i błyszczący kolor, a dodatkowo ułożone na talerzyku obok rzeżuchy będę się elegancko prezentować. Jajka nie będą pękać podczas gotowania jeśli przed gotowaniem będą moczone w słonej wodzie.
Intensywność kolorów zależy od:
- czasu kąpieli jajka w roztworze
- naturalnego koloru skorupki
Kochane :)
Tym samym życzę wam cudownych Świąt. Żebyście odpoczęły :) Zrelaksowały się.
Oby było dużo słońca i przede wszystkim - wyluzujcie :)
Artykuły powiązane
1 komentarz
-
Daria, gdybym byłam młodsza to skorzystałabym z Twoich rad, ale czym skorupka .......... Jednak z
gadzam się z Tobą życząc przy okazji Wesołych Świąt w domu rodzinnym 300 km od domu rodzinnego! Jesteś Wielka! Buziaki od Cioci!