Zrobiłam to, żeby im i mnie teraz było łatwiej

O pasji, życiu i sprawdzonych metodach pomagających w dojściu do zdrowia opowiada nam w rozmowie z redaktor naczelną - Darią Kostera.

Gabrielo, dlaczego tak naprawdę zaczęłaś się interesować medycyną naturalną?

Gabriela Wachowiak: Chciałam bardzo wiedzieć, któremu lekarzowi mogę zaufać. Może z własnego doświadczenia wiecie, że ilu lekarzy się wypowiada tyle jest różnych teorii na temat Waszego zdrowia. A tu chodziło o zdrowie moich córek. O to czy będą kiedyś biegały i chodziły do normalnej szkoły. Przez 17 lat uczyłam się i nadal uczę medycyny naturalnej. Zrobiłam to dla nich. Żeby im i mnie teraz było łatwiej. Właściwie mogę powiedzieć, że to one pokazały mi czym powinnam się w życiu zajmować :)

Wyprowadziłaś swoje córki z ciężkiej choroby. Jakie metody sprawdziły się najlepiej?

Trudno mi odpowiedzieć na to pytanie. Wcześniej nie interesowałam się medycyną naturalną i nie było u mnie w rodzinnie takiej tradycji. Wszystkiego uczyłam się wraz z potrzebami moich córek. Zaczynałam od prostych metod takich, których może nauczyć się każdy. Pierwszą terapią był masaż Dotyk Motyla. Nawet tak prosta metoda polegająca na delikatnym głaskaniu porusza energię życiową dziecka. Potem była metoda dwupunktowa, której też każdy może się nauczyć - zależy to tylko od rozwoju świadomości i otwartości umysłu. Dopiero później pojawiła się myśl, że również chciałabym poznać jak naturalnymi metodami poprawić odporność dziecka oraz leczyć różne dziecięce choroby. I tu bardzo pomocny okazał się kurs wg autorkiej metody Małgorzaty Worsztynowicz pt. "Nauczyć się czytać człowieka", która umożliwiła mi diagnozowanie energetyczne stanu zdrowia córek i dopieranie naturalnych preparatów. A potem, to już kursy do mnie same przychodziły :) Obecnie jestem Naturopatą. Jest to nowy zawód w Polsce, który daje mi szerokie uprawnienia do stosowania naturalnych metod leczenia.

Obecnie jakie metody stosujesz?

Zdrowie to równowaga wszystkich części ciała więc nie ma jednej uniwersalnej metody. Dlatego mówię o diecie, o oczyszczaniu organizmu, zajęciach relaksacyjnych a następnie proponuję jedną z moich terapii.

Czy Polacy często korzystają z medycyny naturalnej?

Jeśli chociaż 1% społeczeństwa wierzy głęboko w skuteczność medycyny naturalnej to powoli będzie ona przenikać do umysłu całej ludzkości i z czasem wyprze podejście racjonalne. Ta myśl pozwala mi wierzyć, że medycyna naturalna będzie traktowana na równi z tradycyjnym podejściem, a sam pacjent będzie miał zawsze możliwość samodzielnego wyboru jak chce być leczony. Myślę, że to kwestia czasu. Miejmy nadzieję, że tych czasów dożyjemy :)

Skoro tak mało nas jeszcze korzysta z tej wiedzy to czego się głównie obawiamy?

Nie wiem. Medycyna naturalna jest stara jak świat. To wiedza, która oparta jest na doświadczeniach naszych przodków, którzy nie mieli dostępu do medycyny w dzisiejszym wydaniu. Poszukiwali oni leków w środowisku naturalnym, które ich otaczało a zdobytą wiedzę przekazywano z pokolenia na pokolenie. Zatem dlaczego coś, co świetnie działało przez tysiące lat nagle jest negowane i wyśmiewane? To zupełnie niesłuszne podejście ponieważ medycyna naturalna zna odpowiedzi i rozwiązania na wiele problemów trapiących pacjentów. I często tylko niechęć środowiska wielkich firm farmaceutycznych powoduje, że rozwiązania, które są bardzo dobre i bardzo tanie, nie są wykorzystywane przez lekarzy. A my mimo, że najchętniej czytamy na ulotce skutki niepożądane jakie mogą wystąpić po zastosowaniu leku, to i tak decydujemy się na leczenie chemiczne.

Gabriela czy uważasz, że medycyna naturalna jest przyszłością?

O ile świetnie medycyna akademicka sprawdza się w przypadkach nagłych, bo tu postęp na przestrzeni lat jest wręcz nieprawdopodobny, o tyle w przypadku chorób przewlekłych bywa różnie, a często źle. Wówczas sięgamy po medycynę naturalną, a czasem i głębiej do wymiaru psychologi np. totalnej biologii. Wtedy właśnie mamy szansę na całkowite wyleczenie.

Gabrielo, na pewno znasz przypadki wyzdrowień w swojej karierze. Takie najbardziej spektakularne pamiętasz?

Spektakularne przypadki są wtedy gdy coś zadziało się niedawno. Nagle wszedł jakiś ból w szyję albo w kręgosłup. Wtedy można zadziałać natychmiast lub po paru godzinach pacjent czuje poprawę. Niestety w przypadkach przewlekłych potrzeba czasu i systematyczności.

Bardzo często w leczeniu swoich pacjentów stosujesz metodę Zdenko Domancica. To dość nietypowa metoda, bo można ją wykorzystać na odległość. Kto powinien z niej skorzystać?

Może zabrzmi to niewiarygodnie, ale metodę ZDENKO DOMANČIĆA można stosować niemalże we wszystkich dolegliwościach. Takie najbardziej popularne choroby, które można wymienić to: cukrzyca, astma, choroba Parkinsona, Alzheimer, artretyzm, Hashimoto, żółtaczka typu C, nowotwory, bezpłodność, żylaki, choroby neurologiczne, rwa kulszowa, reumatoidalne zapalenie stawów, choroby krwi, kręgosłupa, serca, wątroby, nerek, osteoporoza, gangrena, depresja, zmęczenie, osłabiony układ odpornościowy i wiele innych. Marzeniem twórcy tej metody jest, aby była obecna w każdym domu, dlatego jest tak niewiarygodnie prosta. Może się jej nauczyć każdy i każdy może ją wykonywać  - nawet dziecko czy osoba, której wydaje się, że nie ma żadnych predyspozycji. Liczy się tylko chęć pomagania innym.

W jaki sposób mogą się z Tobą skontaktować osoby, które poczuły, że już najwyższy czas zrobić coś ze swoim zdrowiem?

Można do mnie dzwonić pod nr telefonu 508 722 384. Zawsze jeśli mam tylko czas to chętnie rozmawiam lub mailowo Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.